Puszysty sernik z musem czekoladowym

Jowita w kuchni:

Tym razem w kuchni rządziły dwie młode kobiety: Jowita i Karolina. Efekt ich pracy przeszedł wszelkie moje oczekiwania, sernik wyglądał bosko, smakował niebiańsko, tego się nie da wyrazić słowami...  
Nie jestem  wielbicielką serników na zimno z wyj. paschy, wolę serniki pieczone, o konsystencji kremowej, ale z wyczuwalną strukturą twarogu, a nie tzw. "ptasiego mleczka". To nie są wielkie wymagania, ale lekki, puszysty  i smaczny sernik, to rzadkość. Dziewczyny upiekły sernik w oparciu o przepis z bloga Kwestia Smaku, bardzo go polecam. Mam nadzieję, że zdjęcia oddadzą jego delikatność i zachęcą Cię do jego upieczenia. Poradzisz sobie :)



Składniki na  masę serową:

  • 1 kg sera trzykrotnie zmielonego (można użyć gęstego sera z kubełka)
  • 3 łyżki budyniu  waniliowego
  • 1 duża puszka 530 g słodzonego mleka skondensowanego
  • białka (mniejsze) lub 2 duże
  • sok z 1 limonki (lub cytryny)
  • aromat: kilka kropel olejku waniliowego



Wykończenie:

  • 200 g (1 kubek) kwaśnej gęstej śmietany 12% lub 18%
  • 2 łyżki cukru pudru



Mus czekoladowy:

  • 150 g cukru (drobnego lub cukru pudru)
  • 3 jajka (oddzielnie żółtka i białka) + 3 żółtka
  • 1 łyżka kakao
  • 200 ml śmietanki kremówki 30%
  • 100 g masła 
  • 250 g gorzkiej czekolady



Przygotowanie:

  • Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni. Dno szczelnej i wysokiej (8 cm) tortownicy o średnicy około 24 cm wykładamy papierem do pieczenia, zapinamy tortownicę wypuszczając papier poza obręcz.
  • Masa serowa: do dużej miski wkładamy ser, budyń, dodajemy mleko skondensowane, białka jajek, sok z limonki i aromat. Miksujemy na gładką masę. Masę serową wylewamy do tortownicy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy przez 30 minut aż masa będzie już prawie cała zastygnięta (trochę dłużej, około 35 minut jeśli ser był chudy i nieco rzadszy). Wyjmujemy sernik i rozprowadzamy na nim śmietanę wymieszaną z cukrem pudrem. Wstawiamy z powrotem do piekarnika i pieczemy przez 10 - 15 minut w tej samej temperaturze. Sernik wyjmujemy i studzimy. Jeśli nie będziemy robić musu, po ostudzeniu sernika zdejmujemy obręcz z tortownicy i wstawiamy go do lodówki. Mus wykładamy na ostudzony sernik.
  • Mus czekoladowy: do miski wsypujemy część (50 g) cukru, dodajemy 6 żółtek i śmietankę. Miskę umieszczamy  na garnku z delikatnie gotującą się wodą (około 1 - 2 szklanek). Mieszamy drewnianą łyżką aż masa będzie gorąca lub do czasu aż zgęstnieje i zacznie przyklejać się do łyżki. W połowie podgrzewania dodajemy kakao (najlepiej przez sitko aby nie zrobiły się grudki, jeśli mimo tego grudki powstaną, można całą masę przelać przez sitko). Zdejmujemy miskę z garnka i od razu dodajemy pokrojone w kostkę masło oraz połamaną na kosteczki czekoladę (uważamy, aby do miski nie dostała się woda). Mieszamy, aż składniki się roztopią i połączą ze sobą.
  • Oddzielnie ubijamy białka z resztą cukru na sztywną pianę: najpierw ubijamy same białka bez cukru na małych obrotach miksera następnie zwiększamy obroty miksera i ubijamy aż piana będzie sztywna. Stopniowo dodajemy cukier cały czas ubijając. Po dodaniu cukru ubijamy jeszcze przez 2 - 3 minuty aby piana była lśniąca i błyszcząca. Białka łączymy z masą czekoladową (najlepiej dodawać pianę do musu w 3 partiach), mieszając bardzo delikatnie łyżką.
  • Mus wykładamy na sernik i wstawiamy do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej na całą noc. Gdy mus dostatecznie zesztywnieje obkrajamy  sernik nożem wkoło boków tortownicy i zdjejmujemy obręcz. Wstawiamy do lodówki do dalszego zastygnięcia. Im sernik dłużej stoi w lodówce, tym jest lepszy. 
Składniki na sernik powinny mieć temperaturę pokojową.
















11 komentarzy:

  1. Pysznie i kusząco wygląda Twój sernik, aż mam ochotę na kawałek do porannej kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow! przekażę Jowicie i Karolinie słowa uznania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ale boski!!!:-) Ślinka cieknie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Bomba!!! :)

    http://domowe-wypieki.com/sernik-na-biszkopcie/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem co ma w sobie sernik, że nawet jak jest zupełnie zwyczajny, ma w sobie coś wykwintnego. Piękny!!

    OdpowiedzUsuń
  6. oj chyba go zrobię na święta, jest piękny <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacja pychotka😊

    OdpowiedzUsuń

Wydruk

Print Friendly and PDF

Kraków - blog kulinarny