Mamy sezon na grzyby, prawdziwki i kurki, to moje ulubione. Jest tyle możliwości, a tak mało czasu na gotowanie :) Uwielbiam tarty, więc postanowiłam zrobić je z kurkami, które kupiłam dwa dni wcześniej.
Składniki do ciasta kruchego:
- 250 g mąki,
- 100 g margaryny lub masła,
- 2 żółtka,
- szczypta soli,
- 1-1,5 łyżki śmietany
Mąkę przesiewamy przez sito, dodajemy wszystkie pozostałe składniki i w rękach zagniatamy, aż do uzyskania jednolitej masy. Wkładamy do lodówki na 1/2 godziny, najlepiej pod przykryciem, by ciasto nie obeschło.
Składniki nadzienia:
- 250 dkg kurek lub prawdziwków
- 1 podwójny filet z kurczaka
- 1 drobno pokrojona cebula
- 3 łyżki śmietany
- sery pleśniowe, po jednym ukrojonym kawałku sera mozzarella, camembert i sera Lazur na jedną tartę
- oregano, sól, pieprz, przyprawa kamis do gyrosa
- masło lub oliwa do smażenia prawdziwków lub kurek
Grzyby smażymy na patelni, po odparowaniu wody dodajemy pokrojoną cebulę. Po usmażeniu dodajemy śmietanę, sól, pieprz, oregano i mieszamy, nie gotujemy już.
Pokrojone w kostkę filety z kurczaka marynujemy w przyprawie do gyrosa i krótko obsmażamy na oliwie na złoty kolor.
Kulkę ciasta kroję na równe kawałki, każdy kawałek ciasta rozwałkowuję wałkiem i wypełniam foremki ceramiczne. Wskazane jest wypełnić je fasolką, aby ciasto nie urosło ( dlatego nie dodałam proszku do pieczenia). Ja nie miałam fasolki, więc w trakcie pieczenia, jak ciasto zaczęło rosnąć przygniotłam je ręcznikiem kuchennym.
Ciasto w foremkach wkładamy do nagrzanego pieca do 200 stopni na 20 minut. Następnie wyjmujemy foremki z ciastem i wypełniamy je szybko kurczakiem, masą grzybowo-śmietanową, kładziemy trzy różne kawałki sera , posypujemy oregano i z powrotem wkładamy je do piekarnika.
Pieczemy, aż do uzyskania złotego koloru ciasta i lekkiego rozpuszczenia serów. Ozdabiamy świeżym tymiankiem.
Ciekawa jestem, jakie macie sprawdzone przepisy na tarty, które smakują Wam i Waszym gościom.
Napisz swoją propozycję :)
Ciekawa jestem, jakie macie sprawdzone przepisy na tarty, które smakują Wam i Waszym gościom.
Napisz swoją propozycję :)
smażymy kurki, potem dodamy cebulę |
schłodzone ciasto kroimy na kawałki, które później wałkujemy |
Gosiu, jak ja lubię takie tarty ;) zjadłabym z przyjemnością ;)
OdpowiedzUsuńPyszna i aromatyczna,uwielbiam kurki,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż cudnie wyglądają:-)
OdpowiedzUsuń