WOW! To jest naprawdę dobre, doskonała przystawka na elegancką kolację. Nie ma mięsożercy, który by nie lubił smaku polędwicy wołowej, w dodatku z przepysznymi dodatkami. Warzywa w postaci rukoli i pomidorków koktajlowych dobrze komponują się z sosem miodowo-balsamicznym. Dekoracja przystawki to chips z topinambura i liofilizowany pomidor. Potrawa była przygotowywana na warsztatach Akademii Smaku Siemens.
Składniki:
- 1pęczek sałaty rukola
- 4 żółte pomidory koktajlowe żółte
- 4 czerwone pomidory koktajlowe
- 1 łyżka orzeszków piniowych
- 2 łyżki tartego sera Parmezan
Marynata:
- 5 łyżek oliwy z oliwek
- 3 gałązki świeżego estragonu
- 1 mała łyżeczka tłuczonego, czarnego pieprzu
- 1 mała łyżeczka siekanej papryki czuszki
- 1 łyżka musztardy Dijon
Składniki sosu:
- 2 łyżki miodu
- 5 łyżek octu balsamicznego
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól, pieprz (do smaku)
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki marynaty dokładnie miksujemy.
Oczyszczoną i osuszoną polędwicę wołową wkładamy do szklanego naczynia i
zalewamy marynatą, a następnie
pozostawiamy w chłodnym miejscu ok. 3
godziny. Tak zamarynowaną polędwicę
obsmażamy na grillu lub patelni ryflowanej, a następnie wkładamy do pieca
rozgrzanego do temperatury 180°C na około 15-20 minut. Sałatę rukola myjemy,
osuszamy i urywamy końcówki. Pomidory koktajlowe kroimy na cząstki, orzeszki
piniowe upalamy na rozgrzanej patelni. Wszystkie składniki sosu dokładnie
miksujemy i doprawiamy do smaku. Polędwicę kroimy w cieniutkie plastry,
układamy na talerzu, dekorujemy sałatą rukola, pomidorami, orzeszkami piniowymi, a następnie
skrapiamy wcześniej przygotowanym sosem i posypujemy plastrami świeżo tartego sera
Parmezan.
bardzo smaczne mięso :) i jak elegancko podane!
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie zaserwowane - wygląd powala z nóg!
OdpowiedzUsuńto dlatego, że fachowcy komponowali :)
Usuń