Babeczki czekoladowe z kremem chałwowym / Chocolate cupcakes with cream of halva

Chałwowe tiramisu, chałwowe babeczki, to zawsze dobre połączenie z filiżanką gorzkiego espresso. Najlepsze rozwiązanie, to podanie na stół babeczek bez żadnej ozdoby, osobno warto położyć różne dodatki, aby każdy miał szansę wybrać swoje ulubione smaki i zjeść wyjątkową niepowtarzalną babeczkę własnego autorstwa :)

Składniki:
  • 1,5 tabliczki czekolady gorzkiej czarnej - ważne, aby to była czekolada dobrej jakości
  • chałwa waniliowa - 1 baton ( ja  daję połowę opakowania chałwy greckiej kupionej w Lidlu)
  • 2 łyżki czubate serka  mascarpone
  • 200 ml śmietanki
  • 2 łyżki cukru pudru ( zależy od tego, jak bardzo chcemy mieć słodki deser)
Przepis:
  • Czekoladę  rozpuszczamy przez 1 minutę w mikrofalówce (połamaną na kostki w miseczce). Pędzelkiem wypełniamy wnętrze silikonowych foremek, tak aby cała forma była pokryta czekoladą. Pozostawiamy do stężenia przez 15 minut w chłodnym miejscu. Po przyschnięciu ponownie nakładamy drugą warstwę czekolady
  • Po zastygnięciu (ja zostawiłam na 1 godzinę)  delikatnie zdejmujemy foremki, aby nie naruszyć struktury babeczki.
  • Przyrządzamy krem: ubijamy śmietanę z cukrem pudrem, po ubiciu śmietany dodajemy serek mascarpone i dokładnie mieszamy,  
  • Przyrządzamy krem cd: chałwę rozdrabniamy mikserem na miazgę, dodajemy  ubitą masę śmietanową i ponownie miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji
  • Nadziewamy babeczki masą chałwową, można dodać do środka babeczki żurawinę lub wiśnie  nasączonę alkoholem. Ozdabiamy wg własnego uznania owocami, posypkami lub musem malinowym... 
Smacznego :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wydruk

Print Friendly and PDF

Kraków - blog kulinarny