Pizza z kurczakiem i szpinakiem, to była ulubiona pizza przez dwa lata w mojej rodzinie, od roku natomiast króluje pizza z serami i na razie nie ma konkurencji. Pizza na zdjęciu jest nierówna i nieokrągła, zrobiona bardzo szybko - byłyśmy bardzo głodne, czas oczekiwania był bardzo istotny:) Zresztą lubię, jak pizza jest przygotowywana bez użycia linijki i cyrkla. Przygotowanie własnej pizzy zajmuje mniej czasu niż oczekiwanie na zamówioną telefonicznie pizzę. Zauważyłam, że pod presją czasu jesteśmy bardziej skuteczni, ta teoria zdecydowanie sprawdza się w mojej kuchni.
Składniki ciasta na pizzę:
- 1,5 szklanki mąki, warto przesiać przez sitko, by ją napowietrzyć
- 1/3 opkakowania drożdży ( ok.2 dkg)
- 0,5 szklanki ciepłej wody
- sól,
- 3 łyżki oliwy
Mieszamy drożdze z wodą dodajemy 1 szklankę mąki. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na chwilę w ciepłym miejscu ( ja tym razem śpieszyłam się i nie czekałam, aż ciasto wyrośnie i od razu je wałkowałam). Po wyrośnięciu, dodajemy resztę mąki lub trochę więcej, tak aby ciasto odklejało się od ręki i aby się dało wałkować.
Ja rozkładam pergamin na blasze i wałkuję ciasto dopasowując kształt pizzy do blachy.
Nadzienie:
- opakowanie świeżego szpinaku
- 3 ząbki czosnku
- łyżka masła
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa, oregano
- pierść z kurczaka - mały podwójny filet
- mozzarella -1 woreczek
- 2 łyżki oliwy
- przyprawa do gyrosa z Kamisa
Sposób przygotowania:
- filet kroję w kostkę, doprawiam przyprawą do gyrosa (daję połowę opakowania - kurczak będzie pikantny), smażę na rozgrzanej oliwie na do przyrumnienia mięsa
- na drugiej patelni podgrzewam masło, dodaję czosnek i po chwili dodaję liście szpianku, przykrywam patelnię pokrywką, aby przez chwilę liście poddusiły się na maśle (zmiękły)
- dodaję sól, pieprz, startą gałkę, mieszam, studzę
- na rozwałkowane ciasto kładę ostudzone liście szpianku, kurczak, plasterki mozzarelli i posypuję oregano
- ciasto piekę w nagrzanym do 200 stopni piekarniku, do wyraźnego przypieczenia ciasta, w moim piekarniku zajmuje to ok. 20 minut.
Smacznego :)
Takiej nie jadłam
OdpowiedzUsuńSpróbuj, smaczna:)
OdpowiedzUsuńpyszności :)
OdpowiedzUsuńDziekuję:)
OdpowiedzUsuńOryginalnie i zapewne smacznie. Może ciasto nie wygląda jak to z Pizzy Dominium, do którego jestem przyzwyczajona, ale na pewne użyczę sobie przepisu i wyprobuje go w domu ;)
OdpowiedzUsuń