Małże, sercówki / Mussels

 Gotujemy w Barcelonie

Zdjęcia są fatalne, trudno. Smak w pamięci pozostanie.
Kupiliśmy małże i po raz pierwszy nie wierzyłam przepisowi - nie wiedziałam, że małże puszczą tak dużą ilość wody, dając cudny sos. Kupiliśmy dwa rodzaje małży, jedne tanie ( czarne, za 4 euro ) i sercówki za 13 euro. Smakowo podobnie, sercówki może trochę bardziej delikatne.
Po godzinie moczenia w zimnej wodzie, odlaniu wody, wrzuciliśmy je na rozgrzaną oliwę, do której wcześniej wrzuciliśmy na chwilę czosnek i papryczkę chilli. Po wyjęciu czosnku wsypaliśmy małże do garnka i gotowaliśmy je pod przykryciem przez chwilę, potem  dodaliśmy kawałki posiekanego pomidora i wino białe. Chwilę poddusiliśmy pod przykryciem, następnie wrzuciliśmy posiekaną zieloną pietruszkę do garnka i odparowaliśmy alkohol. Trochę soli i pieprzu i finisz.

Bardzo szybko przygotowuje się małże, jedliśmy je z bagietką, którą maczaliśmy w pysznym sosie i popijaliśmy  lampką białego wina, lub dwiema.









Wydruk

Print Friendly and PDF

Kraków - blog kulinarny