Stek z miecznika, z krewetkami / Swordfish steak with prawns

Gotujemy w Barcelonie

Do przygotowania miecznika przygotowywałam się już w Polsce, znalazłam kilka przepisów, by skleić coś z nich  własnego, w oparciu o  możliwości składnikowo- sprzętowe. Kuchnia w naszym apartamencie była wyposażona we wszystko  co niezbędne, aby ugotować proste dania. Był duży garnek do ugotowania makronu i  przygotowania małży, patenia grillowa, ekspres do kawy, deski do krojenia i ostre noże :).
Za radą kobiety sprzedającej nam miecznika doszliśmy do wniosku, że każdą rybę i owoce morza przygotowuje się najczęściej wg jednego podstawowego przepisu: wrzucamy rybę  na goracą oliwę, w której pływa czosnek (jak zmieni kolor, to wyjmujemy z patelni, aby nie nadał goryczy potrawie) lub papryczka chilli, po krótkim obsmażeniu dodajemy garść kolendry lub zielonej pietruszki, dodajemy białe wino i chwilę dusimy pod przykryciem, następnie odparowujemy alkohol i  " ¡buen provecho" , jak mówią Hiszpanie.




czary mary




Niestety w Barcelonie bardziej skupialiśmy sie na oglądaniu, smakowaniu, gotowaniu, wąchaniu potraw, niż na dokumentacji fotograficznej i nie mamy zdjęć dania gotowego, ale było pyszne.
Pierwszy raz jadłam miecznika, jego smak mile mnie zaskoczył.

Wydruk

Print Friendly and PDF

Kraków - blog kulinarny