Żurek wielkanocny / Easter soup


Żurek- kiedyś bardzo nie lubiana zupa przez mnie, jak to było możliwe ? Nie wiem, może dlatego, że jako dziecko byłam zmuszana do jedzenia słynnej w rodzinie "zalewajki” - zupy, na powierzchni której pływało mnóstwo kawałków cebuli, bardzo dużo, za dużo. Jedzenie "zalewajki" przypominało syzyfowe prace, jak zgarnąć łyżką zupę bez cebuli, niemożliwe - to nie była zupa dla mnie i dla moich sióstr :) Żurek pokochałam za sprawą mojego dziecka, a właściwie Pani Ani opiekunki córki, która ugotowała półtorarocznemu dziecku trochę żurku, a ja zmęczona i głodna po powrocie z pracy do domu, najpierw z ciekawością spróbowałam co jada moje dziecko, a później z zachłannością wygarnęłam do ostatniej kropli żurek z garnka. Tak zaczęła sie moja historia z żurkiem, aktualnie moja ulubiona zupa.
Żurek wielkanocny powinien być z białą kiełbasa, jajeczkiem i czymś zielonym np. koperkiem lub gałązką tymianku... Święta szybko zbliżają się. 

 Składniki: 
  •  ziemniaki - 1 kg obranych
  • woda - 3 litry
  • marchewka - 1 duża
  • zakwas - 0,4 l (ilość zależy od zakwasu, najlepiej dodawać stopniowo, regulując smak żurku pod koniec gotowania)
  • seler - połowa
  • pietruszka - 1 duża
  • boczek wędzony - 280 gram
  • kiełbasa biała lub jakaś podwędzana - 200 gram
  • jajka - tyle ile osób
  • cebula - 1 duża
  • suszone grzybki - kilka sztuk
  • czosnek - 1  duża sztuka
  • zioła: sól, pieprz, majeranek, ziele angielskie, liść laurowy.
Sposób przygotowania:
  • do dużego garnka wrzucam pokrojone ziemniaki, obraną marchewkę, seler, pietruszkę, cebulę lekko zwęgloną wcześniej na ogniem,  grzybki, 3 liście laurowe, kilka ziaren zioła angielskiego , 10 ziaren , pieprzu czarnego - gotuję na średnim ogniu, nie doprowadzając do ostrego wrzenia zupy
  • gotuję tak długo, aż warzywa zmiękną, wyjmuję ugotowane warzywa z garnka: seler, połowę ziemniaków, marchew, pietruszkę, cebulę.
  • na suchej patelni wrzucam pokrojony boczek, podsmażam  chwilę, dodaję pokrojoną w kostkę kiełbasę podwędzaną ( jeśli mamy kiełbasę białą, to na razie nic nie robimy z nią)
  • dodaję do zupy podsmażony boczek z kiełbasą  lub białą kiełbasę pokrojoną w mniejsze kawałki (wielkość kawałków kiełbasy białej w zupie wg uznania)
  • marchewkę kroję w kostkę  i dodaję do zupy
  • ziemniaki, seler, wraz z odrobiną wywaru  miksuję blenderem i przenoszę zawartość zmiksowanych ziemniaków do garnka z zupą, mieszam
  • dodaję zakwas, reguluję gęstość zupy wodą ( ja lubię, jak żurek jest gęsty), dodaję majeranek (minimum 2 łyżki - można mniej, jak ktoś nie przepada za majerankiem), solę i pieprzę
  • kawałki ziemniaków w zupie powinny być nieduże (jak sa zbyt duże, to czasem delikatnie tłuczkiem zmniejszam ich wielkość)
  • gotuję przez 15 minut, do czasu aż smaki wzajemnie przenikną się
  • dekoruję pokrojonym jajeczkiem.

Smacznego :)



















3 komentarze:

  1. jedna z moich ulubionych zup :) wyszedł Ci wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój żurek jest niesamowicie apetyczny!
    Zawsze bardzo lubiłam.
    A zalewajka u mnie była bez cebuli...

    OdpowiedzUsuń

Wydruk

Print Friendly and PDF

Kraków - blog kulinarny